Cztery Suchary
                
                
                    konto usunięte
                    • 2015-12-29, 1:09
                                    
            245
        
    
                Pesymista wyjmując pranie z pralki:
- Cholera! Brakuje jednej
skarpetki!
Optymista:
- Oooo jedna dodatkowa
skarpetka!
--------------
Taksówkarz dowiózł mnie na miejsce.
– 42 złote – krzyknął.
Rzuciłem mu pięćdziesiątkę.
– Reszty nie trzeba!
– Wracaj c🤬ju! Jeszcze 41,50!
---------------
Zaloty - czas, kiedy dziewczyna ocenia, czy będzie w stanie znaleźć kogoś lepszego.
-----------------
- Kochanie śpisz?
- Nie.
- To weź się odwróć.
- Nie, bo się czosnku najadłeś i śmierdzisz.
- A ty grochówki. Odwróć się, k🤬a!
                    - Cholera! Brakuje jednej
skarpetki!
Optymista:
- Oooo jedna dodatkowa
skarpetka!
--------------
Taksówkarz dowiózł mnie na miejsce.
– 42 złote – krzyknął.
Rzuciłem mu pięćdziesiątkę.
– Reszty nie trzeba!
– Wracaj c🤬ju! Jeszcze 41,50!
---------------
Zaloty - czas, kiedy dziewczyna ocenia, czy będzie w stanie znaleźć kogoś lepszego.
-----------------
- Kochanie śpisz?
- Nie.
- To weź się odwróć.
- Nie, bo się czosnku najadłeś i śmierdzisz.
- A ty grochówki. Odwróć się, k🤬a!